O nas
Cerasus to profesjonalna drukarnia butikowa. Drukujemy, fotografujemy, projektujemy, produkujemy wystawy. Przede wszystkim skupiamy się na niskonakładowych wysokojakościowych pracach dla ilustratorów, projektantów plakacistów, scenografów. Obsługujemy agencje reklamowe, ambasady, uczelnie, muzea, instytucje kultury.
Na każdym etapie kontaktu z Klientem staramy się pomóc. Doradzamy co, dlaczego, na czym. I czym. Znamy znaczenie słowa reklamacja. Jasne, nie ma co wywoływać wilka z lasu, ale nie zdarzyło nam się do tej pory poczuć, jak to jest. Co za tym idzie, naszym Klientom również.
Cerasus nie jest nową na rynku marką. Przez wiele lat działaliśmy jako produkcyjno-wykonawcze ramię studia projektowego Foxrabbit. Tam zdobywaliśmy doświadczenie i wiedzę. Uczyliśmy się jak dostarczyć Klientowi finalny produkt, którego oczekuje, ale bez angażowania go w zawiłe technikalia. Poznawaliśmy technologię, materiały i podłoża. Inwestowaliśmy w wiedzę i sprzęt. Czujemy kolory. Przestrzenie kolorystyczne RGB i CMYK (a nawet Lab) nie stanowią dla nas zagadki. Podobnie jak kolory addytywne i substraktywne. Sitodruk, flekso, offset, druk pigmentowy – wszystkiego próbowaliśmy. Ostatecznie powstał Cerasus. Ciekawi jesteście skąd nazwa? Zapraszamy na bloga!
A tymczasem jesteśmy dla Was.
Z kawą, herbatą, dobrym słowem, wiedzą – maszyny i ludzie – czekają na Wasze zlecenia.
Michał Nebelski
Serce Cerasusa. Wymyśla, drukuje, tłumaczy, rozlicza. Mimo dyplomu fotografa, został drukarzem. Podłoża i papiery, szczególnie ozdobne, wszelkie zawiłości technologiczne, nie mają przed nim żadnych tajemnic. Skutecznie doradzi nawet przy najtrudniejszym problemie, pozornie nierozwiązywalnym. Jego znak szczególny to precyzja. I terminowość. Nigdy się nie spóźnia (czytaj: potrafi spowolnić upływ czasu). Po godzinach, nie tylko zresztą, mechanik samochodowy, z zacięciem do samochodów zabytkowych. Ale o to musicie go pytać osobiście (lojalnie ostrzegamy, to nie będzie krótka rozmowa).
Rafał Nebelski
Z wykształcenia humanista, z pasji fotograf z zacięciem technicznym. Fotografia, retusz, druk oraz wszystko co wiąże się z obrazem, traktuje jako zawód. Ogarnia rzeczywistość. Przez wiele lat partner i project manager w studiu projektowym Foxrabbit. Teraz pochłonięty Cerasusem i fotografią. Członek Związku Polskich Artystów Fotografików (ZPAF). Laureat licznych konkursów fotograficznych. Ma za sobą kilka wystaw indywidualnych i zbiorowych. Jest pierwszym w Polsce ambasadorem marki Gitzo, znanej z produkcji najlepszych na świecie statywów fotograficznych. Specjalizuje się w fotografii pejzażowej i produktowej. Komercyjnie realizuje sesje korporacyjne i produktowe, głównie motoryzacyjne, biznesowe i foodowe. W wolnych chwilach odwiedza z aparatem arktyczne rejony naszego globu, bloguje i pochłania książki. Hołdując zasadzie, że w zdrowym ciele zdrowy duch, jeździ na rowerze, biega i morsuje. Tak się złożyło, że praca jest jednocześnie jego pasją. Nie można wymarzyć sobie lepszego układu.